Wierzchołkiem wielkiego trójkąta utworzonego przez ulice Pireos (oficjalnie Tsaldari) na zachodzie i Stadiou na wschodzie jest od strony północnej plac Omonia. Przez środek tak wytyczonego trójkąta biegną równolegle do siebie ulice Athinas i Eolou tworzące współczesny bazar, gdzie sklepy, mimo towarów pochodzących głównie z importu, nadal przypominają wyraźnie o swym pochodzeniu, już to bezpretensjonalnym wystrojem wnętrz, już to prostymi opakowaniami, już to wreszcie — co najbardziej zdumiewające — wąską specjalizacją.
Przy każdej ulicy znajdują się sklepy i magazyny ze ściśle określonymi towarami, co w niczym nie przypomina nowoczesnych koncepcji handlu. I tak przy końcu
Athinas od strony Monastiraki sprzedaje się narzędzia, wokół centralnego placu pośrodku, a zwłaszcza wzdłuż Evripidou, można kupić żywność; po stronie zachodniej królują wyroby ze szkła, po wschodniej farby i wyroby mosiężne, zaś przy Eolou i Agiou Markou odzież. Praksitelous pełna jest producentów szyldów, a Platia Klafthmonos sprzętu elektrycznego. Domów towarowych należy stukać w okolicach Omonii. Wszędzie natomiast kręcą się sprzedawcy koulouri (rodzaj obwarzanków), Cyganie, rozmaici drobni handlarze, no i naturalnie tłumy kupujących.
Najciekawiej jest chyba na centralnym targu mięsa i owoców morza na rogu Athinas i Evripidou. W zabytkowym budynku z XIX w., pośród stosów mięsa, serc, wątróbek i uszu nie ma miejsca dla słabych duchem. W środkowej części hali czynny jest targ rybny, pełen skrzących się wszystkimi kolorami owoców morza wyłożonych na marmurowych blatach. Po drugiej stronie ulicy ustawili się natomiast handlarze owocami i warzywami; z boku w klatkach cisną się smutne kurczaki, króliki i kanarki (tych ostatnich się nie jada). Nieco dalej na zachód ciągnie się tymczasowy targ owocowo-warzywny; stragany pod gołym niebem otaczają tu gigantyczne, wstrzymane chwilowo wykopaliska archeologiczne. W przyległych uliczkach urzędują sprzedawcy wszelakiego jadła, kręcący się pomiędzy workami z grochem i fasolą, solonymi rybami, beczułkami z oliwą i wielkimi kręgami sera.
Na północy, wokół kościoła Agia Irini przy Eolou rozciąga się targ kwiatów. Czynny jest codziennie, ale handel nabiera tu rumieńców dopiero w niedzielę rano. Dodatkową zaletą Eolou są widoki: idąc z północy na południe, czyli od Omonii, przed oczami ma się wzgórze Akropolu ze smukłymi kolumnami Erechtejonu na pierwszym planie.