Transport publiczny

Transport publiczny w Atenach funkcjonuje od ok. 5.00 do 24.00, w nocy kursują tylko nieliczne autobusy. Niektóre żółte trolejbusy, w tym na przydatnej linii # 1, kursują w soboty przez całą noc.

Autobusy miejskie

Sieć połączeń autobusowych jest rozległa, zaś cena przejazdu jest stała i wynosi tylko 75 drachm. Bilety, tak jak w Polsce, kupuje się wcześniej w kioskach, niektórych sklepach i punktach sprzedaży prasy oraz w nielicznych budkach przy największych przystankach — szukać brązowo-czerwono-białego napisu „Isitria edo” (tu do nabycia bilety). Bilety można kupować pojedynczo lub po dziesięć sztuk, kasuje się je w specjalnych kasownikach po wejściu do autobusu. Za przejazd na gapę płaci się kontrolerowi dwudziestokrotną cenę jednego biletu. Skasowany bilet ważny jest tylko w danym autobusie na danej trasie, przy przesiadkach należy kasować następny. Przy dłuższym pobycie warto nabyć bilet miesięczny za 1600 dr, co daje oszczędność 66% przy dwóch przejazdach dziennie.

W godzinach szczytu autobusy są strasznie zatłoczone, latem jest w nich przeraźliwie gorąco i duszno. Stałym elementem krajobrazu są też strajki i spóź­nienia. Na krótszych dystansach zdecydowanie lepiej poruszać się na piechotę. Poszczególne trasy omówiono w tekście. Najprościej wyglądają trasy żółtych trolejbusów #1-19. Linia # 1 prowadzi z dworca kolejowego Larissis przez Omonię, Sintagmę do Veikou/Koukaki. #2, #3, #4, # 5 i #12 kursują na odcinku między Sintagmą, Omonią a Narodowym Muzeum Archeologicznym przy ulicy Patision.

Oprócz tego spotkać można też oznaczone trzycyfrowymi numerami niebieskie autobusy miejskie, które kursują na przedmieścia i dalej.

Metro

Jedyna linia metra (75 dr za przejazd w obrębie jednej strefy, dalsze 25 dr za przejazd za Omonię w dowolnym kierunku) prowadzi z Pireusu na południu do Kifisii na północy. W centrum przystanki znajdują się przy Thisio, Monastiraki, Omonii i Platia Viktorias. Podobno rozpoczęto od dawna oczekiwane prace nad rozbudową kolejki, ale efektów nie należy spodziewać się wcześniej jak w następnym tysiącleciu. Bilety na metro nie są honorowane w autobusach i vice versa.

Taksówki

Ateńskie taksówki są najtańsze spośród wszystkich stolic EWG, za kursy w centrum miasta rzadko kiedy płaci się więcej niż ok. 700 dr, na lotnisko i do Pireusu ok. 1000 dr. Wszystkie taksówki licencjonowane pomalowane są na żółto i posiadają specjalną tablicę z czerwonym numerem na białym tle. Taksówki przywołuje się ręką na ulicy lub telefonicznie z hotelu; postoje znajdują się obok stacji kolejowej, na lotnisku i na rogu Sintagmy, przy Ogrodach Narodowych. Najtrudniej znaleźć wolną w godzinach szczytu, tj. 13.30-14.30 i 19.30-20.30.

Po wejściu należy upewnić się, czy taksometr umieszczony jest w widocznym miejscu i czy został wyzerowany; jazda w obrębie miasta z wyłączonym taksometrem, za uzgodnioną stawkę, jest w myśl prawa nielegalna. Jeżeli taksometr „nie działa”, należy albo poszukać innej taksówki, albo z góry umówić się co do wysokości zapłaty. Próby zawyżania należności zdarzają się najczęściej późno w nocy, przy kursach z lotniska. Zazwyczaj wystarcza w takiej sytuacji zagrozić wezwaniem policjanta — policja z reguły bowiem bierze stronę turysty i w przypadku nieuczciwości ze strony taksówkarza może cofnąć mu licencję.

Do kwoty wyliczonej przez taksometr bardzo często doliczane są znaczne opłaty dodatkowe: 100 drachm za kurs na lotnisko i do portu w Pireusie, 50 dr za każdą sztukę bagażu. Taryfa nocna (podwójna) obowiązuje w godz. 1.00-6.00. Specjalne stawki obowiązują też w okresie świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy, który przeciąga się niekiedy do tygodnia czy nawet dwóch. W każdej taksówce musi znajdować się plastykowy cennik w języku greckim i angielskim, określający wszystkie dodatkowe opłaty.


Ponieważ stawki za kursy ustalane są odgórnie przez rząd, taksówkarze, aby związać koniec z końcem, często uciekają się do zabierania po drodze kilku dodatkowych pasażerów. Jest to praktyka nielegalna, ale nagminnie stosowana. Naturalnie każdy pasażer płaci wówczas pełną stawkę tylko za siebie. Wsiadając zatem do taksówki, w której już ktoś się znajduje, należy zapamiętać wskazanie taksometru — płaci się jedynie tyle, ile wskaże licznik od tego momentu plus 200 drachm „za trzaśnięcie drzwiami”. Przywołując taksówkę z pasażerem w środku, należy głośno podać kierunek jazdy. Sunący powoli przy krawężniku kierowca może wówczas zdecydować, czy jest mu to po drodze, czy nie.  .

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.