Szeroka rolniczą równina ciągnąca się na zachód od Salonik dociera wkońcu do wyrastających nagle lesistych wzgórz, na skraju których powstało kilka miast i miasteczek. Największym z nich jest VERIA, która nie posiada co prawda żadnych szczególnych zabytków, ale za to zamieszkana jest przez jedną z ciekawszych społeczności w północnej Grecji. Kilka ulic w centrum zachowało sporo z dawnej osmańskiej atmosfery; przetrwał m. in. niemal zupełnie nie zniszczony dziewiętnastowieczny bazar oraz unikatowa grupa kościołów, do których zaglądają dosłownie pojedynczy turyści.
Stacja kolejowa położona jest zupełnie bez sensu 3 km na wschód od centrum; z dworca autobusowego idzie się wzdłuż Odos Venizelou do Odos Elias, krótkiej, acz eleganckiej ulicy prowadzącej z kolei do Belwederu, czyli parku widokowego, gdzie czynna jest informacja turystyczna (niestety nie dysponują mapkami, można jedynie postudiować dużą mapę na tablicy informacyjnej obok). Odos Anikseos wije się na północ poniżej skał, by na koniec przeciąć Venizelou; po drodze mija się Muzeum Archeologiczne (wt.-nd. 8.30-17.00; 400 dr). Zgromadzono w nim trochę mniej ważnych znalezisk z Verginy (zob. dalej), ale przede wszystkim rozmaite drobiazgi z czasów rzymskich znalezione w okolicy. Zbiory etnograficzne, niegdyś wystawiane przy Odos Ksanthi, obecnie oczekują na nowe lokum, w związku z czym nie są udostępniane turystom.
Veria jest jednak przede wszystkim miejscem, w którym warto pospacerować wstępując po drodze do najciekawszych z około pięćdziesięciu kościołów z XVII i XVIII w. Za czasów tureckich celowo je maskowano nadając im wygląd stodół czy magazynów, ale dzisiaj znaleźć je nietrudno, zwłaszcza że często stoją na otwartej przestrzeni. Jeden znajduje się np. przy Mega Aleksandrou, nie opodal Belwederu, dwa następne wznoszą się kawałek dalej — na ogół są one niestety zamknięte na głucho. Wyjątkiem pod tym względem jest Hristos (wt.-nd. 8.30-15.00), niedaleko skrzyżowania Elias i Mitropoleos, z odrestaurowanymi ostatnio czternastowiecznymi freskami.
Mitropoleos biegnie obok nowej katedry na południowy zachód w stronę faktycznego centrum, rozcinając miasto na dwie połowy. Stara katedra stoi przy Odos Vassileos Konstandinou (łączącej Venizelou z głównym placem przy dalszym końcu Mitropoleos), naprzeciwko sękatego płatana, na którym w 1436 r. Turcy powiesili tutejszego arcybiskupa. W pobliżu drzewa zaczyna się stary bazar przy Vassileos Konstandinou; o pięć minut marszu na zachód od głównego placu lub bazaru stoi kilka rozsypujących się, zabytkowych domów wychodzących na rzekę.