Topografia PALEOKASTRITSY, pięknej zatoki o piaszczystych brzegach, otoczonej przez skały spowodowała, że utożsamia się ją ze Scherią z Odysei. Sztorm wyrzucił tam Odyseusza na ląd, po czym Nauzykaa zaprosiła bohatera do pałacu swego ojca, króla Feaków Alkinoosa. To rzeczywiście zachwycające miejsce i jak można się spodziewać, od dawna zawładnęli nim turyści.
Nad całą zatoką stoją hotele, które prosperują jeszcze lepiej odkąd zbudowano przystań dla jachtów. Pozytywną rzeczą jest możliwość uprawiania sportów wodnych: zatoka doskonale nadaje się do nurkowania, także z aparatem tlenowym, co rzadkie w Grecji. Pokoje są drogie, ale za to dobre kempingi, restauracje rybne, wypożyczalnie mopedów i dużo łodzi wycieczkowych.
Dla tych, co zostają w mieście łódki zapewniają najłatwiejszy dojazd na plaże, np. otoczone skałami Agia Triada, Jerifa czy Stiliari. Szosa do nich wiedzie przez LIAPADES (z kwaterami prywatnymi). Stąd można dojść do równiny Ropa oraz wioski GIANADES. Najpopularniejszy cel wycieczek to klasztor Theotokos (codz. 7.00-13.00 i 15.00-20.00), atrakcyjnie położony na górze Arakli i oblegany przez turystów. Przyjemniejszy spacer urządzić można do bizantyjskiej twierdzy Angelokastro. do której dochodzi się brukowaną dróżką z LAKONES lub MAKRADES leżących na południowy zachód od Paleokastritsy.
Na północ od Paleokastritsy
Na północ od Paleokastritsy wśród gajów oliwnych leży wioska MAKRADES. i wioska LAKONES, która właściwie jest już przedmieściem Paleokastritsy. W obu można wynająć pokój, stąd też idzie się do wspaniałej, długiej plaży Agios Giorgios wśród wapiennych skał. Wioska Agios Giorgios jako taka nie istnieje, lecz są kwatery dla grup, tawerny (najlepsze to Marina i Nafsika) i dwie dyskoteki, a w ogólnej atmosferze relaksu jest możliwość uprawiania sportów wodnych.
Na północy zatoki Agios Giorgios jest lepiej rozwinięta osada AFIONAS, a dalej ARILAS, nieciekawe miasteczko przy szerokiej zatoce. W pobliskiej ładnej wioseczce MAGOULADES jest stary klasztor Moni Ithamini oraz erem Moni Ipsii (pustelniczy) z cennymi ikonami.
W smaganej suchym wiatrem miejscowości AGIOS STEFANOS (nie mylić z miejscowością o tej samej nazwie na wybrzeżu zachodnim) są wysokie fale na morzu, dlatego też kwitnie tu uprawianie sportów wodnych. Obecnie w Agios Stefanos jest kilka hoteli i sporo pokoi do wynajęcia. Rankiem zawsze zjawiają się watahy turystów na jednodniowe wycieczki, po czym wieczorem miejscowość pustoszeje. Polecamy spokojny spacer na północ lub w stronę wzgórz z widokami na wysepkę Gravia i północną część Kerkiry.
Leżąca za przylądkiem miejscowość PEROULADES może sprawić niespodziankę. Najpierw widać trochę podupadłą wioskę. Potem dochodzi się do plaży z czerwonym piaskiem, otoczonej skałami o kształtach wyrzeźbionych przez wiatr. W pobliżu jest restauracja, są też widoki na małe wysepki u północno-wschodnich brzegów Kerkiry. Autobusy tu nie jeżdżą, a po południu na plaży jest cień, więc jest to raczej nielicznie uczęszczana miejscowość.
Zupełnie inaczej jest w SIDARI. Miejscowość ta specjalizuje się w organizowaniu wczasów rodzinnych, dzięki długiej plaży, płytkiej zatoce oraz malowniczym formom skalnym. W zasadzie jednak nie jest zbyt atrakcyjna: jest tu mnóstwo komarów, rzeką płyną do morza ścieki, a dwiema głównymi drogami przewalają się tłumy turystów.
Najlepsze restauracje to Oasis (kawałek za miastem) i Sofokles, najlepszy bar to Legend, a najlepszy dancing nazywa się Remezzos. Można wypożyczyć rower, gdyż jest to równinna część wyspy. Na pobliskie wysepki Othoni, Erikousa i Mathraki można dotrzeć łodzią wycieczkową.